Patrycja i Piotr – zimowe wesele w Hotelu Ines
Kto powiedział, że ślub należy brać w sierpniu lub innym letnim miesiącu? 😉 Patrycja i Piotr stali się żoną i mężem dwa dni przed Sylwestrem, kiedy w powietrzu czuć było jeszcze świąteczną, grudniową atmosferę. I choć gdzieniegdzie za oknem leżał puszysty śnieg, podczas zabawy weselnej było naprawdę gorąco 🙂 Zobaczcie nasz reportaż ślubny niedaleko Rzeszowa, którego weselna część odbyła się w eleganckim Hotelu Ines.
Przygotowania do ślubu
Jak tylko przestąpiłem próg ich domu i nasze spojrzenia spotkały się, na twarzach przyszłych nowożeńców wykwitły promienne uśmiechy i w sumie nie schodziły przez cały dzień. W pracy fotografa ślubnego poznaje się naprawdę fantastycznych i pozytywnych ludzi – takich jak Patrycja i Piotr. Swoją drogą oprócz przemiłej atmosfery czekały na mnie także kochane psiaki – oczka w głowie Patrycji i Piotra. Oczka, bo było ich aż 4 🙂
Pamiętacie, jak pisałem o tym, że dziwnym zbiegiem okoliczności miałem okazję fotografować śluby kilku piłkarzy? Otóż Piotrek, nim stał się trenerem, był zawodnikiem piłkarskim. Moja dobra passa do sportowców trwa 🙂
Reportaż ślubny niedaleko Rzeszowa
Już po przygotowaniach i wzruszającej przysiędze małżeńskiej udaliśmy się w stronę Hotelu Ines w Sędziszowie Małopolskim. Miejscowość dzieli od Rzeszowa zaledwie 25 minut jazdy w kierunku Krakowa. Jak zobaczycie na reportażu ślubnym, Hotel Ines to eleganckie miejsce, doskonałe na urządzenie wesela w stylu glamour. I tak właśnie było na przyjęciu Patrycji i Piotrka – szykownie, w dobrym guście i smacznie. A oprócz tego zmysłowo – podczas pierwszego tańca z muzyką na żywo, posypały się czerwone płatki róż, a także bardzo wesoło – radość świeżo upieczonych małżonków zarażała każdego wokoło, także mnie 🙂
Patrycjo, Piotrze, dziękuję za ten dzień i życzę Wam wielu tak wspaniałych chwil, jak dzień Waszego ślubu!
Hotel Ines zrobił robotę – ale Ty jeszcze lepszą!